05.01.2017r.
Koleżanki i Koledzy,W związku z pozorowanym dialogiem społecznym i nieuwzględnieniem postulatów Związku Nauczycielstwa Polskiego dotyczących przygotowywanej przez rząd reformy edukacji 20 grudnia 2016 r. Zarząd Główny ZNP podjął uchwałę o wejściu w spór zbiorowy. Podstawą tej decyzji było zarówno zbyt szybkie tempo wdrażania reformy jak również planowana zmiana dotychczasowej struktury szkół (wprowadzenie 8-letniej szkoły podstawowej, likwidacja gimnazjów, wydłużenie o rok nauki w liceach i technikach).
Krytyczny stosunek do planowanej reformy ma wiele organizacji społecznych, stowarzyszeń edukacyjnych, partii politycznych oraz samorządy, związki zawodowe, rodzice i uczniowie.
W liście do Premier Beaty Szydło Przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego Henryka Bochniarz, w imieniu sześciu partnerów społecznych (bez Solidarności) napisała: „Proponowane zmiany strukturalne budzą wiele wątpliwości, szczególnie w zakresie harmonogramu ich wdrażania. Wprowadzanie tak dużych zmian, w tak krótkim czasie, właściwie bez przygotowania nie jest wystarczająco uzasadnione”.
Pytań i wątpliwości jest więcej:
• Co takiego wydarzyło się w edukacji, że trzeba ją reformować w takim tempie? Według badań OECD polscy uczniowie osiągają jedne z lepszych wyników w grupie kilkudziesięciu najbogatszych państw.
• Jakich celów reformy nie można zrealizować bez zmian struktury szkół? W opinii ZNP wszystkie główne edukacyjne cele reformy można zrealizować przy zachowaniu obecnej struktury szkolnej.
• Jakie będą koszty finansowe i społeczne reformy?
Dzisiaj samorządy wiejskie i miejskie otrzymują subwencję na 9 roczników uczniów (6 + 3). Po reformie otrzymają tylko na 8, a przecież budynki szkół pozostaną te same i trzeba będzie je utrzymywać lub zlikwidować. Przystosowanie gimnazjów do przyjęcia uczniów szkół podstawowych wymaga dużych nakładów finansowych. Warto pamiętać, że gimnazja to najnowocześniejsze szkoły w dużej mierze z tego powodu, że zostały wybudowane w ostatnich latach. Z kolei szkoły średnie będą musiały przyjąć dodatkowy rocznik. Dodatkowe koszty poniosą też rodzice między innymi w związku z wymianą podręczników.
Zmiana struktury, to również utrudnienia dla uczniów związane ze zmianami w sieci szkolnej, przerwaniem dotychczasowych ciągów edukacyjnych i zmianami programów nauczania. Ponadto za dwa lata do szkół średnich trafi podwójny rocznik uczniów (dzisiejsza I klasa gimnazjum i 6 klasa szkoły podstawowej). Te dwa roczniki spotkają się też przy rekrutacji na studia.
Reforma spowoduje konieczność dużych zmian w zatrudnieniu nauczycieli, w tym zwolnień. Ta destabilizacja połączona z potrzebą szybkiego wdrażania nowych programów nauczania, organizacją pracowni, itp. nie będzie sprzyjała poprawie poziomu edukacji.
Reforma wywołuje wiele dyskusji i kontrowersji w polskim społeczeństwie. Z tego względu Zarząd Główny ZNP postanowił rozpocząć przygotowania do zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum. To najlepsza, niekwestionowana przez żadną z sił politycznych i najbardziej demokratyczna forma podejmowania ważnych decyzji. W dniu 4 stycznia br. w siedzibie ZNP odbyło się posiedzenie Prezydium ZNP z udziałem przedstawicieli organizacji pozarządowych, samorządowców i partii politycznych podzielających krytyczną ocenę reformy. Celem spotkania, w którym uczestniczyło kilkaset osób było omówienie możliwości prowadzenia wspólnych działań związanych ze zbieraniem podpisów pod wnioskiem o zwołanie referendum.
W związku z silnym podziałem społeczeństwa w tej sprawie najlepszym rozwiązaniem będzie rozstrzygnięcie przeprowadzenia reformy w głosowaniu powszechnym. Do tej pory referendum jako formę demokracji bezpośredniej popierali zarówno Prezydent RP jak i wszystkie partie polityczne. Biuro Prasowe OPZZ |